O mnie

Moje zdjęcie
tak bardzo pragnę szczęścia ..

poniedziałek, 4 lutego 2013

...

Mama zrobiła pyszna zapiekankę. Wszystko jest takie tłuste, nie mogę jej zjeść. Ale zaraz nie wytrzymam. Czuję ten cholerny zapach. Już wyczerpałam limit kalorii, nie moge zjesć więcej. Kurwa mać, jak mi ciężko..

sobota, 2 lutego 2013

czas na zmiany, cholera. weź się w garść !

Jest źle. Tak cholernie wiele trudu sprawia mi dieta. Nie potrafię wziąć się w garść. Stoję w miejscu. Chudnę, by potem znów przytyć. Nie potrafię zejść nawet do 60 kg. Czuje się z tym źle, nie umiem się zmotywować. Cały czas czekam, aż będę mogła tu napisać, pochwalić się, ale to na nic. Gdy zbliżam się do celu, nagle zawalam.
Dwa tygodnie - 5 kg mniej. <- chciałabym tak po prostu to zrealizować. A więc stawiam to za cel.
KURWA! muszę wziąć się w garść.

mam taki przyrząd do brzuszków. może wreszcie czas go użyć.
ile najlepiej wykonywać brzuszków dziennie?
seriami? czy na raz?
z przerwami czy bez? .